” Wszystkie legalne sposoby wyrażania sprzeciwu zostały zamknięte przez ustawodawstwo, a my znaleźliśmy się w sytuacji, w której musieliśmy albo zaakceptować stały stan niższości, albo walczyć”
Nelson Mandela
(działacz na rzecz praw człowieka, laureat Pokojowej Nagrody Nobla)
Można zgodnie z nauką Jezusa Chrystusa nastawić drugi policzek lub nic nie zrobić. Ale przez to tacy ludzie jak wskazani na tej stronie będą dalej krzywdzić tysiące innych osób. Czy o to chodzi? Czy zło, krzywdzenie innych i nienormalność ma być czymś normalnym?
Nie porównuję się oczywiście do Jezusa Chrystusa, ale On też walczył ze złem i zakłamaniem. Czy jak „nastawię drugi policzek” to zaczniecie bezstronnie, sprawiedliwie i zgodnie z prawem sądzić i przestaniecie krzywdzić innych ludzi, w tym przede wszystkim małe, bezbronne i niczemu nie winne dzieci? Czy jak nic nie zrobię to nie przyzwolę na krzywdzenie innych przez swoje zaniechanie, w tym przede wszystkich tak moich i jak i pozostałych tak krzywdzonych innych Dzieci?
Zło jest zawsze złem i trzeba je nazywać po imieniu, choćby po to, by i inni nie byli krzywdzeni!
W normalnych warunkach nigdy bym nikogo nie nagrywał, ani tym bardziej nie publikowałbym takich nagrań. Niestety jak funkcjonariusze państwowi łamią prawo to nie są to normalne warunki. W sytuacji łamania podstawowych praw jednostki (tak moich jak i innych tak traktowanych osób) i to w tak perfidny, cyniczny i niedający praktycznie żadnej możliwości obrony sposób, konieczne jest publiczne prezentowanie tego co wyczyniają i piętnowanie takich osób. Cynicznie, tendencyjnie i bezprawnie łamiąc prawo i krzywdząc inne osoby ewidentnie nie powinni wykonywać swoich zawodów. Korzystając z takich instytucji prawnych jak obrona konieczna, stan wyższej konieczności i obywatelskie nieposłuszeństwo (z których tu korzystam) warto, by każdy otwarcie mówił o tym co wyprawiają. Publicznie trzeba potępiać i piętnować takie osoby, by jak to rzekł klasyk już więcej nigdy nikogo nie krzywdziły, bo nie zasługują nawet, by mówić im „dzień dobry”.
Zróbmy wszystko, by przeciwdziałać takim praktykom, bo może Ty będziesz następna/y, którą/ego tacy „urzędnicy” bezkarnie wykończą.
Aby zdewaluować moje słowa o łamaniu prawa przez sędziów, biegłych, komorników, prokuratorów i policjantów wydano opinie, że mam urojenia. Jeśli ja mam urojenia to niech przemówią obiektywne i w pełni bezstronne dowody.
Wybacz proszę Szanowny Czytający, że ta strona jest jeszcze nie całkiem gotowa. Brakuje jeszcze bardzo wielu rzeczy i faktów przedstawiających jak Zieleniewska – Masłowska prowadziła moją sprawę, jak perfidnie, cynicznie i stronniczo omijała, naciągała i łamała prawo, w tym co zrobiła tak moim Dzieciom jak i mi w trakcie prowadzonego przez nią procesu. Jak to uzupełnię to dokładnie zrozumiesz jaką jest osobą, jak sądzi i orzeka, jak obchodzi, naciąga i łamie prawo i dlaczego to piszę. Nie piszę tego, aby ją oczerniać czy szkalować, a by walczyć o bezpieczeństwo i dobro moich Dzieci i sprawiedliwe, bezstronne i uczciwe sądzenie, bo tak skrzywdzonych przez nią osób jest setki, jeśli nie już tysiące (już w 2009 r. jak byłem na aplikacji sądowej to tak postępowała). Zajrzyj tu proszę za kilka dni, postaram się sukcesywnie to uzupełnić.
Walczmy z bezkarnością sędziów, prokuratorów
i urzędników.
Zróbmy wszystko, by ich odpowiedzialność nie była jedynie fikcyjna – jak jest obecnie, a by odpowiadali materialnie całym swoim majątkiem i karnie i by ich sprawy nie rozstrzygali jedynie ich koleżanki i koledzy (bo zawsze zostaną uniewinnieni i dalej nie poniosą żadnej odpowiedzialności) – dopiero wtedy skończy się ich bezkarne łamanie prawa.
Naciskajmy na posłów i senatorów lub zbierzmy podpisy i zróbmy inicjatywę obywatelską by ustawa o odpowiedzialności sędziów, prokuratorów i urzędników państwowych rzeczywiście zaczęła funkcjonować i by nie byli bezkarni i za nic nie odpowiadali jak jest obecnie.